| JanuszGaleria Funkcja: Członek Zarządu, Główny Mechanik, ¦cigant Obecnie posiadane pojazdy: 156 2.0 Janusza Byłe pojazdy: 156 1.8 Janusza | Tym razem będzie o Panu Jasiu, jak Marek i Paweł zwykli określać Janusza. Janusz jako imię chyba się nie odmienia jako Jasiu. Niech się Janusz wypowie, a Marek i Paweł będą się teraz poprawiać. Ja zostanę jednak przy Panu Jasiu. Pan Jasiu naprawia nam samochody czasem. Teraz mniej, a kiedyś częściej, bo trochę wydziwiamy. To fakt. Pan Jasiu mieszka w Dębicy, to niedaleki kawałek od Krakowa na wschód. Ma tam dwa garaże i pełno różnych sprzętów pomocnych do majsterkowania przy samochodach. Czasem się zdarza, że wpadamy do Pana Jasia i jest impreza garażowa. No wiecie, taka całkiem miła pogadanka o tym co komu i dlaczego działa lub nie działa. Czasem też jest herbata z cytryną i cukrem, w zimniejsze wieczory. Pan Jasiu opatentował też kilka ciekawych rozwiązań elektryczno-mechanicznych dotyczących na przykład sprzętu audio w samochodzie. Często też jest tak, że diagnoza samochodu odbywa się na telefon, taki helpdesk typu: dziś pytanie dziś odpowiedź, bez zbędnych formalności, dzwonimy do Pana Jasia, Pan Jasiu pyta a to, a to, i już jest podejrzenie, najczęściej trafne, co jest do zrobienia. Rzadka umiejętność i niedoceniona niejednokrotnie. I tutaj znów mam z Panem Jasiem problem, co znaleźć, żeby wszyscy mieli ubaw, a żeby Pan Jasiu nie wypisał się z naszego teamu. No nic nie ma, Pan Jasiu jest takim poważnym człowiekiem, że nic a nic się nie da znaleźć. Hm...może jednak? Drążek rozporowy inaczej zwany rozpórką? Albo płytę pod miskę olejową? Płyta, no tak, ma sześć milimetrów grubości i jest z duraluminium. I jak Pan Jasiu powiedział, należy jej odpowiednio używać, co znaczy: dawać w palnik i wymieniać klocuszki (cyt. Darek Ganczarczyk). Pan Jasiu lubi też czasem stosować się do własnych rad i zdarza mu się jeździć tyłem, ale nie cofając do garażu czy przy powiedzmy nawracaniu, ale dość żwawo nawet. To kolejna rzadka umiejętność i podziwiana wśród Fantateamowców, nawet chyba bardziej niż zdolności manualno-mechaniczne Pana Jasia. Szczególnie jazda tyłem jest popularna na mokrym z dużymi prędkościami. To Pan Jasiu chyba lubi najbardziej. A pozostali Fantateamowcy się uczą od Pana Jasia... |
|
|